Turystyczne Forum Wiedzy

wakacje nad morzem w Polsce

  [1]  2  Następna >

Bytów

02 październik 2011r.

Żaden z wytrawnych turystów zwiedzających województwo słupskie nie ominie Bytowa, miasta malowniczo położonego w kręgu wzgórz morenowych, lasów i jezior, a sławnego z posiadania okazałego zamczyska pokrzyżackiego, z którego istnieniem wiązały się w przeszłości dramatyczne dzieje tej okolicy. Bytów i ziemię bytowską, należące w początkach XIII w. do Księstwa Słupsko-Sławieńskiego włączono ok. 1217 r. lub nieco później do Pomorza Gdańskiego. Dzieła tego dokonał książę gdański Świętopełk II na wyraźne żądanie miejscowego rycerstwa, pragnącego wyzwolenia spod brutalnej okupacji duńskiej, trwającej od 1210 r. Po wygaśnięciu w 1294 r. dynastii książąt gdańskich przechodziła ziemia ta kolejno pod rządy Przemyśla II, Władysława Łokietka, w 1306 r. opanowali ją brandenburczycy, a następnie książę wołogojski Warcisław II. Władca ten odstąpił ziemię bytowską w 1321 r. niemieckiemu, nieprzyjaznemu Polsce rodowi Be-hrów, który w 1329 r. sprzedał dominium et castrum Bytów Zakonowi Krzyżackiemu. Ten umacniając pd.-zach. rubież swego państwa wybudował na przełomie XIV/XV w., w miejscu wspomnianego castrum Bytów (i może wcześniejszego grodu słowiańskiego) silną twierdzę na siedzibę prokuratora, podległego bezpośrednio w. mistrzowi w Malborku.


Chojnice

01 październik 2011r.

Daleko w głąb czasu sięgają dzieje Chojnic, dziś bardzo żywotnego i rozwijającego się miasta w południowo-zachodniej części Pomorza Gdańskiego. Jego szacowną przeszłość dokumentują pozostałości po grodzie wczesnośredniowiecznym, datowanym na przełom XI/XII w. Odkryto je przed wojną na terenie sąsiadującym z kościołem pojezuickim. Wysuwane jest przypuszczenie, iż istniała w Chojnicach wcześniejsza warownia, wzniesiona przez prasłowiańską ludność kultury wschodniopomorskiej, żyjącą w latach 650-100 p.n.e. O pobycie tej ludności na obszarach Pomorza Gdańskiego mówią popielnice, m in. twarzowe, ustawiane w obudowaniach z płyt kamiennych, czyli tzw. grobach skrzynkowych.


Dolne Miasto

04 październik 2011r.

Taką nazwę nosi od ok. połowy XIX w. wielka dzielnica starego Gdańska, rozciągająca się na wschód od Wyspy Spichrzów, między Nową Motławą, Martwą Wisłą i fosą z XVII w., przechodzącą w kanał z ok. 1913 r., nazwany Opływem Motławy. Najstarszym, sięgającym wczesnego średniowiecza ciągiem drożnym Dolnego Miasta jest dzisiejsza ul. Elbląska, która od ok. potowy XVI w. nosiła nazwę Długie Ogrody, będącą również nazwą ciągnącego się wzdłuż tej arterii osiedla. Jego wschodni fragment, położony między XVII-wieczną Bramą Żuławską, a Opływem Motławy nazywano niegdyś Knipawą. Omawiany ciąg drożny stanowił początek starego szlaku handlowego, biegnącego z Gdańska na Mierzeję Wiślaną i do niegdyś pruskiej Sambii. W latach osiemdziesiątych XIV w. wzniesiono przy Długich Ogrodach zespół szpitalny w kaplicą św. Barbary, poprzedniczką dzisiejszego kościoła pod tym wezwaniem, od 1456 r. parafialnego. Z osiedlem Długie Ogrody, nazywanym tak od ogródków warzywnych, zakładanych od średniowiecza na zapleczach domków rolników i rzemieślników, łączyło się drugie, ciągnące się wzdłuż bagnistego cieku o nazwie Bersine. Dziś biegnie tam ul. Szopy, istniejąca już w końcu XIV w. Mieszkali wówczas przy niej wyplata-cze mat ze słomy, z trzciny i łyka, służących na podkłady i okrycie ładunków na statkach. Nie posiadająca podłóg biedota okoliczna wyścielała nimi klepiska w swoich izbach.


Dworek w Salinie

12 wrzesień 2011r.

Około 30 km na pn. zach. od Wejherowa, pośród wysoczyzny morenowej, nad malowniczym Jeziorem Salińskim leży niewielka wioska i PGR Salino. Okoto 200 m od brzegu widać na jeziorze zadrzewioną wysepkę, z którą wiążą się najstarsze, prawie nieznane dzieje osady. Stał na niej we wczesnym średniowieczu niewielki gród, za którego wałami chroniła się okoliczna ludność w czasie najazdów wroga. W 1956 r. znalazł piszący te słowa na grodzisku salińskim ponad 20 ułamków naczyń glinianych, zdobnych ornamentem bruzd poziomych lub liniami falistymi. Według ekspertyzy archeologów pochodzą one z Xl—Xli w. Zdaniem niektórych badaczy było Salino we wczesnym średniowieczu ośrodkiem krainy należącej do kasztelanii białogardzkiej, przekształconej przed 1230 r. w udzielne księstwo, należące do Racibora, brata księcia Świętopełka z Gdańska. Również w administracji kościelnej posiadało Salino rangę nadrzędnej jednostki, którą w 1268 r. zarządzał prepositus de Sawulino. Byl nim wówczas proboszcz Michał, wymieniony jako świadek w książęcym dokumencie. Od 1344 r. należała miejscowość Saulin do szpitala św. Ducha w Gdańsku. W XVI w. opanowali ją, zapewne gwałtem, Krokowscy z Krokowa.


Dwory patrycjuszy gdańskich w Oliwie

08 wrzesień 2011r.

Przy ul. Polanki w Oliwie, będącej niegdyś częścią starego traktu, biegnącego z Gdańska na Pomorze Zachodnie, pobudowali patrycjusze gdańscy w XVII—XVIlł w. stylowe pałacyki ną letnie rezydencje. Stanęły one na zalesionych zboczach Wysoczyzny Gdańskiej, a ich estetyczną oprawę stanowiły urządzone ze smakiem i starannie pielęgnowane ogrody ozdobne. Wygodne dróżki prowadziły z nich na szczyty sąsiednich wzniesień, z których roztaczał się widok na morze, tak miłe oczom kupców gdańskich żyjących z handlu zamorskiego i robiących na nim olbrzymie majątki. Przemyślni i szukający wszędzie zysków gdańszczanie zakładali obok swych dworków małe gospodarstwa rolniczo-ho-dowlane, warzywnicze i sadownicze. Nadto uzyskali od klasztoru prawo wyrębu drzew na własne potrzeby i mogli polować w cysterskich lasach na drobną zwierzynę. Wykorzystując cieki wodne, zakładali stawy rybne i urządzali pośród parków fontanny, wodospady i baseny dla złotych rybek.


Dwór Artusa

12 październik 2011r.

Wielkość i szlachetność mitologicznego króla Celtów Artusa (V - VI w.) panującego w Brytanii, a wsławionego bohaterskimi walkami z najeźdźcami anglosaskimi, głosiły od VII w. począwszy, noty kronikarskie, przekazy tradycji ustnej, poematy i pieśni trubadurów prowansalskich. Rozwinięte z czasem legendy, romanse rycerskie czy poematy uczyniły zeń ideał cnót rycerskich, postawiły go na czele rycerzy "okrągłego stołu", przesławnych poszukiwaczy św. Graala (kielicha ostatniej wieczerzy) -- Lancelota Tristana Persiwala i innych. W świetle współczesnych badań na dworze artusowym królowały zbrodnia, skrytobójstwo, zdrada i najdziksza rozpusta. Postać króla Artusa (nazywanego również Arturem) stała się bardzo popularna w XIV w. pośród możnego patrycjatu na terenie pn. zach. Europy, a także na Pomorzu. Wzbogacone mieszczaństwo zaczyna naśladować rycersko-dworskie formy życia, zawiązuje stowarzyszenia nazywane bractwami, których celem było uprawianie praktyk religijnych, rozwijanie życia towarzyskiego, a także oddawanie się grom i ćwiczeniom rycerskim, co wiązało się z przygotowywaniem do obrony miasta. Najpopularniejsze były bractwa św. Jerzego, a ich członkowie odgrywali główną rolę w przygotowywaniu mieszczan do walki na murach miejskich. Powstawały też inne bractwa przybierające sobie różne nazwy. Miejscem ich zebrań były początkowo place na wolnym powietrzu, a później reprezentacyjne budowle, które nazywano najczęściej Dworami Artusa.


Strona 1 z 2,   [1]  2  Następna >